Dzisiaj napiszę trochę o różnicy w położeniu finansowym w zależności od stanowiska pracy.
Bezrobotny vs. pracujący?
Jeśli zadam pytanie: “Kto lepiej poradzi sobie w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń losowych – bezrobotny czy, osoba zarabiająca wielokrotność średniej krajowej?”, większość osób odpowie: „Wiadomo, że bogaty, bo ma pieniądze na leczenie.” Czy na pewno?
Wyobraźmy sobie czysto hipotetyczną sytuację. Dwie osoby ulegają wypadkowi i łamią prawą rękę.
Jedna z tych osób to Pan Mieczysław (przepraszam wszystkich Mieczysławów ), stale przebywający na bezrobociu i utrzymujący się z dofinansowania pomocy społecznej. Druga to Pan Marek freelancer z branży IT. Zarobki Pana Marka oscylują w przedziale 7 tys. netto /m-c.
Kto traci podwójnie?
Jak myślicie, która z tych osób bardziej odczuje finansowo złamaną rękę? Oczywiście Pan Marek. Pan Mieczysław otrzyma zasiłek z pomocy, a leczenie opłaci NFZ. Jego sytuacja nie zmieni się prawie wcale. Jest przyzwyczajony do niskiego standardu życia.
Tymczasem sytuacja Pana Marka jest zupełnie inna. Brak możliwości zarobkowych, przy jednoczesnym koszcie utrzymania rodziny na poziomie 7 tys. złotych wpędzi Pana Marka w chwilowy brak płynności finansowej. Do łącznych kosztów dojdą dodatkowe koszty rehabilitacji. Pan Marek nie może czekać na NFZ i będzie rehabilitować się prywatnie, aby w trybie pilnym wrócić do pracy.
Poważniejsze przypadki
Mówimy tutaj o zwykłym złamaniu ręki. Sytuacja będzie jeszcze bardziej dramatyczna w przypadku poważniejszych problemów zdrowotnych.
Może więc warto pomyśleć o szerszym zabezpieczeniu siebie i swojej rodziny, aby mieć plan B na wypadek problemów zdrowotnych?